Czy nieczynny budynek przystani mógłby zostać zagospodarowany przez Narodowe Muzeum Morskie? Taki pomysł zaproponował jeden z miejskich radnych podczas ostatniej sesji. Dyrektor muzeum nie jest zainteresowany pozyskaniem trzeciego obiektu w Tczewie, jednak deklaruje wsparcie merytoryczne w temacie zagospodarowania przystani.
W ciągu minionych miesięcy Urząd Miejski zorganizował łącznie cztery przetargi na sprzedaż budynku przystani nad Wisłą. Mimo to chętnych na zakup obiektu zbudowanego w 2007 roku nie było. Mieszkańcy coraz częściej pytają, co dalej. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej radny Łukasz Brządkowski z klubu Tczew od Nowa złożył wniosek o to, aby miasto rozpoczęło rozmowy o użyczenie tego obiektu Narodowemu Muzeum Morskiemu w Gdańsku.
Radny uważa, że Narodowe Muzeum Morskie to instytucja z odpowiednim przygotowaniem merytorycznym. Przypomnijmy, że placówka ta ma w Tczewie dwa oddziały – Muzeum Wisły i Centrum Konserwacji Wraków Statków. Radny Brządkowski rozmawiał na temat swojego pomysłu z dyrektorem Narodowego Muzeum Morskiego.
Władze miasta informują, że najprawdopodobniej piątego przetargu na sprzedaż budynku przystani już nie będzie. Zamiast tego miasto będzie szukać dzierżawcy.