Nowy prezydent Tczewa chciałby, aby Urząd Marszałkowski zgodził się na uruchomienie nocnego pociągu łączącego Trójmiasto z Tczewem oraz na zwiększenie składów połączeń kolejowych w godzinach szczytu. Rzecznik marszałka odpowiada, że pod uwagę jest brane uruchomienie pilotażowego, weekendowego połączenia o godzinie 2:30 w nocy.
Od wielu lat tczewianie skarżą się na problem braku nocnego pociągu powrotnego z Gdańska do Tczewa. Ostatnie połączenie jest około północy, a kolejne po 4 rano, co sprawia, że tczewianie rezygnują z uczestnictwa np. w koncercie czy nocnej imprezie, albo muszą te wydarzenia przedwcześnie opuścić, by zdążyć na ostatni pociąg. Problem był wielokrotnie zgłaszany Urzędowi Marszałkowskiemu przez wiele ostatnich lat, jednak poprzedniej władzy w Tczewie nie udało się przekonać marszałka do uruchomienia takiego pociągu. Nowy prezydent Łukasz Brządkowski spotkał się niedawno z Eugeniuszem Manikowskim z Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego oraz z Zenonem Odyą, czyli radnym Sejmiku Wojewódzkiego Pomorskiego i byłym prezydentem Tczewa. Spotkanie zakończyło się optymistycznie. Jest szansa na uruchomienie pilotażowego, wakacyjnego pociągu, który w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę wyjeżdżałby z Trójmiasta w kierunku Tczewa około godziny 2:30.
Podczas spotkania z przedstawicielem Urzędu Marszałkowskiego prezydent Brządkowski zwrócił także uwagę na potrzebę zwiększenia składów porannych połączeń kolejowych do Trójmiasta, które często są przepełnione. Co na to Urząd Marszałkowski?