1 sierpnia w Tczewie po raz kolejny zorganizowano oficjalną uroczystość upamiętniającą wybuch powstania warszawskiego, choć po raz pierwszy o właściwej godzinie „W”, czyli o siedemnastej. Ze zmiany godziny cieszy się Młodzież Wszechpolska, która uważa siebie za współorganizatora wydarzenia. Władze miasta temu zaprzeczają i informują, że jedynym organizatorem był prezydent Tczewa.
1 sierpnia, w 78. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, pod obeliskiem bitew II wojny światowej w Tczewie odbyły się uroczystości upamiętniające bohaterów Warszawy. Punktualnie o godz. 17 w niemal całej Polsce, także w Tczewie, zabrzmiały syreny alarmowe. Do ich dźwięku dołączyły klaksony samochodów.
W imieniu mieszkańców Tczewa i powiatu tczewskiego kwiaty złożyli prezydent miasta Mirosław Pobłocki, przewodniczący Rady Miejskiej Zenon Drewa oraz starosta Mirosław Augustyn. W tczewskich uroczystościach uczestniczył senator Ryszard Świlski. Hołd powstańcom złożyli również przedstawiciele służb mundurowych, a także kombatanci, przedstawiciele instytucji i organizacji pozarządowych, harcerze i mieszkańcy Tczewa. W uroczystości wzięła udział również Młodzież Wszechpolska, która na portalu społecznościowym określiła siebie mianem współorganizatora wydarzenia. Władze miasta temu zaprzeczają.
Radio Tczew zapytało Młodzież Wszechpolską, dlaczego organizacja określiła siebie mianem współorganizatora wydarzenia. Faktycznie w ubiegłych latach oficjalne, miejskie obchody odbywały się o godzinie 12, a nie o 17. Spytaliśmy wiceprezydenta, czy ta zmiana na właściwą godzinę „W” będzie już stała.
Wiceprezydentowi zadaliśmy również pytanie nadesłane przez widza, dotyczące wspomnianej obecności Młodzieży Wszechpolskiej w trakcie uroczystości. Widz napisał, że jednym podoba się taka otwartość ratusza, a innym nie. Co na to władze miasta?