Harcerska Orkiestra Dęta jak co roku wyjechała do Olpucha. Na obozie tczewscy harcerze jak to skauci – mieszkali w lesie pod namiotami i… muzykowali.
Latem w wakacje członkowie Harcerskiej Orkiestry Dętej wyjeżdżają na obóz, na którym wiodą w lesie i nad jeziorem tradycyjne dla skautów życie – pod namiotami, z wachtami, z wędrówkami, z zadaniami-zabawami na łonie natury. To jednak obóz szczególny, bo harcerze mają też dużą dawkę zajęć muzycznych.
Olpuch to piękna kaszubska miejscowość – obok lasy i jeziora, a niedaleko największy kaszubski akwen – jezioro Wdzydze. Obóz odwiedziła w tym roku delegacja władz miasta z prezydentem Mirosławem Pobłockim na czele. Nie zabrakło również kamery telewizji TeTka. Zobaczyli jak harcerze żyją w lesie, co jedzą byli świadkami wyjątkowego wydarzenia – chrztu tych członków orkiestry, którzy na obozie byli pierwszy raz.
Już po powrocie z Olpucha rozmawialiśmy z dyrektor Harcerskiej Orkiestry Dętej Magdaleną Kubicką-Netką.